Niemniej stanowią niezbędną podstawę do jej wyodrębnienia. Jeżeli je odrzucić, istotnie nie będzie wiadomo, dlaczego np. grecka kolumna—element świątyni antycznej, symbol tego co niemalarskle), miałaby rzeczywiście reprezentować ten typ architektury). Architektura baroku, którą Wolfflin (nieco chyba przesadnie) nazywa „sztuką iluzji najwyższego stopnia”), stosuje inne środki estetycznego wyrazu niż jej renesansowa poprzedniczka. Rezygnuje mianowicie (przynajmniej częściowo) z ekspresji linii sił, nie wykorzystuje tych wartości artystycznych, które tkwią w ukazywaniu prawidłowości rządzących jej konstrukcją, a w większym stopniu sięga po inne, luźniej z architekturą związane środki artystycznego wyrazu.